czwartek, 5 września 2013

No way back now;)

Cześć!
No więc, to się dzieje naprawdę!  R właśnie kupił swój bilet na 16 października. Jak wszystko pójdzie dobrze, miesiąc po, ja kupię swój. Wyglada na to, że 35 urodziny będę obchodziła już w UK.
Ciężko w to uwierzyć, zaczynam czuć smutek, bo rodzina, bo nasz dom, nasz biznes, ale... czas zacząć żyć znowu!
Po 6-ściu latach życia w naszym kraju mówię dość, czas wrócić do UK.
Tym razem nie wracam jednak do Londynu gdzie spędziłam 10 lat, tylko jedziemy do obcego nam Birmingham.
Anglio, przybywam!

Well, so it's really happening..
R just bought his ticket for 16th of October. If everything goes well, i'll get mine in November.
 Looks like i'll be turning 35 in the UK. Doesn't really matter to me, because all my friends live there;)
It's hard for me to belive it!
 I'm starting to feel a bit sorry for myself now. I know i will miss my mum, my house, our shop, but... It's time to move on!
6 years of living in Poland is more than plenty for us, so its time to go back to the place we both love.
 This time it's not London, but Birmingham.:)
UK, here we come!

( źródło http://www.kilti.lt )